Od jakiegoś czasu ktoś ciągle wchodził do mojego ogrodu i kradł mi narzędzia wysokiej wartości i, jedno po drugim, zostałem bez niczego. W takim stanie rzeczy, zdecydowałem się, aby spróbować tej niekosztownej kamery, przygotowałem „pułapkę”, zostawiając kilka rzeczy na widoku i... zgadnijcie? Dzień poźniej odkryłem, kim jest złodziejaszek! Z całego serca polecam!